środa, 4 sierpnia 2010

definicja słowa wzór


Black Sabbath - Black Sabbath

O tych ośmiu utworach napisano już wszystko, a pewnie i tak będzie się pisać dużo jeszcze tak długo, jak dziennikarstwo muzyczne będzie komukolwiek potrzebne. Mnie do przerwania leniuchowania skłoniła atmosfera deszczowego dnia, do której pierwsze dzieło czwórki z Aston pasuje jak ulał. Innym impulsem do pisania o muzykach z Birmingham był występ niejakiego Nigela Kennedy'ego na Przystanku Woodstock. Koszulka The Villans uświadomiła mi, że nie mam pojęcia któremu klubowi z rodzinnego miasta kibicuje Osbourne. Anglik nie interesujący się futbolem? Nonsens.

Sześć kawałków autorskich i dwa covery (w tym jeden z nich raczej pod postacią swobodnej interpretacji pierwowzoru). Co najdziwniejsze, od kilku tygodni (tak, ten album da się odkryć na nowo) The Warning właśnie, jest moim faworytem jeśli chodzi o debiut Sabbath. Wspaniały bluesowy feeling zarówno w grze instrumentalnej jak i we wspaniałej formie wokalnej Ozza. Nie zawaham się nazwać tego występu Księcia Ciemności najlepszym w karierze, a ta przecież trwa do dnia dzisiejszego.

I was born without you babe
but my feelings went a little bit too strong

Długi czas szalałem za utworem N.I.B., który dawał mi impuls do szukania w sobie talentu do gry na basie. Niestety do dziś go nie znalazłem, ale coś tam z intra Butlera brzdąkać umiem. Tekstowo ekipa Iommiego prezentuje się tu wyjątkowo wysoko jak na debiutanckie próby, a wyznania Osbourne'a powodują, że chyba nie tylko mnie uśmiech pcha się na usta.

Look into my eyes you'll see who I am
My name is Lucipher please take my hand

Takie rzeczy mówią bardzo dużo, gdy jest w okresie licealnym, nawet gdy ma się w dupie ideologię. Nagranie tego albumu z marszu to dowód na to, że geniusz to jest coś co się po prostu ma, coś co sprawia, że cudowne owoce rodzą się mimowolnie. Energia towarzysząca temu krążkowi pozwoliła nawet nie schrzanić kawałka The Wizard, mimo że za instrument chwycił w nim OO. Przyznam się, że długo nie mogłem uwierzyć, że właśnie mój idol obsługuje w tym bluesidle harmonijkę. Jak pomyślę, że członkowie BS spłodzili ten album będąc w wieku w jakim jestem obecnie, to robi mi się strasznie wstyd. Czas zacząć równać do najlepszych.